Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

przez **Misiowaty** » 27 gru 2011, o 16:39

A myślał ktoś o włożeniu silnika bmw do fiata? 1.8, 2.0 lub 2.5. Od 2.0 zaczyna się już 6 cylindrów więc tak kolorowo może nie być.

przez **Luger** » 27 gru 2011, o 17:41

nie radziłbym wkładania silnika z beem do fiata. Zaczynając od 1.8 - jeździ takowy fiat, jednak ten silnik nie należy do wybitnych, dobry jest, ale wolałbym np. 1.8 rover (przykładowo z freelandera). 2.5- jest wielki, ciężki i 6 cylindrowy, bardzo fajny silnik, szczególnie z vanosem (ma chyba 192km,http://www.youtube.com/watch?v=PGtCn7fR9vQ)
ale nie nadaje sie do polda/fiata, (z 2.5 jeździ pold http://www.youtube.com/watch?v=DQhhsKhM ... re=related) przy tak ciężkim silniku musisz założyć dobre hamulce, które będą wymagały większych felg(średnio mi sie widzi fiat na 16'), o zawiasie, rozpórkach itp nie mówie nawet

przez **Misiowaty** » 27 gru 2011, o 18:45

Słyszałem różne opinie na temat tych vanosów więc temu podziękuje. Miałem okazje ostatnio jeździć (co prawda bmw) 1.8 m40b18. Niektórzy mówią że szału ni ma, ale w e30 jakoś daje rade. Dołożyć do tego jakieś turbo i może być ciekawa opcja.

przez **Luger** » 27 gru 2011, o 20:22

m40b18 ma tylko 113km, z tego co wiem to nie wchodzi bez modzenia, a za cene swapa masz poloneza 1.4 zktórego wyciągasz komp, łapy pod silnik,itp...
do tego kupujesz 1.8 lub 1.6 rover(ma moc od 117-160km, zależy od wersji/roku prod.) całość wyjdzie cie podobnie, a masz lepszy efekt.(wiele osób już to robiło, wiec i modzenie będzie prostsze)

przez **Misiowaty** » 27 gru 2011, o 20:25

Znam się na roverach ale mnie to już się przejadło . Chce coś oryginalnego. Byś posłuchał na czerniewicach ile jest roverów i jak to się sypie (hgf) to byś zmienił zdanie.

przez **Luger** » 27 gru 2011, o 20:35

no niestety na czerniewicach mnie nie było, ale w "tym" roku sie zjawię

ja o tych silnikach wiem czysto teoretycznie, co do psucia, to myśle, że jak sie dba to sie ma

jak masz nieograniczony budżet to bym sie pokusił o swapa z hondy s2000 :twisted:

przez **Misiowaty** » 27 gru 2011, o 21:01

Mam znajomego, roverek od nowości w rodzinie, wyjeżdżał tylko co niedziele do kościółka, przebieg 50k km i typowy objaw hgf. Wolę się zabawić ze swapem od bmw lub opla, niż co jakiś czas rovera przerzucać. No i trzeba coś nowego, a nie tylko rovery.

przez **seyes** » 27 gru 2011, o 22:05

2.9 forda :s

przez **Komoda** » 27 gru 2011, o 23:11

Miałem na zbyciu 3,0 od recorda(silnik wylądował wreszcie w skupie złomu) ale stwierdziłem ze do fiata się nie zmieści

choć gdyby jakimś cudem wszedł to by był ładny ogień

przez **brzydki** » 28 gru 2011, o 00:27

Może i blądze a moim skromnym zdaniem 2.0 DOHC fiatowski jest jak najbardziej na miejscu. Pomodzic z gaźnikami, ostre walki,baranek albo turbinka i można zaskoczyc niejednego z roverkiem,bmką czy jeszcze innym oplem pod maską. A do tego jak wiemy najmniej problemowo z ułożeniem tego całego wariactwa. A co do BMW to od 2000 roku jestem użytkownikiem bmw w różnych odmianach silnikowych i nadwoziowych (od 2.4 td przez 2.0i ale w wersji włoskiego mpower skonczywszy na 4.4 a rodzinnie obecnie 2.5i na pojedyńczym vanosie czyli 170 kucy w kombi) i uwazam to za jedne z najlepszych silników jakie sa obecnie produkowane. Oczywiście jest podstawowa zasada jak dbasz tak masz. Fiacika mojego zostawiam w oryginale (wiem mea culpa) ale do borka przymierzam sie na wiosne włożyc wczesniej wspomniane DOHC bo jak tez wspomniałem nie widze alternatywy do naszych maleństw.

przez **Misiowaty** » 28 gru 2011, o 00:41

Może to i najrozsądniejszy wybór, ale chodzi o oryginalność. Chociaż 2.0 dohc turbo jeszcze nie było :twisted:

no właśnie alternatywy typu rover mi się nie widzą. Brzydki Ty przypadkiem z jabłonny nie jesteś?

przez **Luger** » 28 gru 2011, o 00:46

Jak nie było :shock:

ja znam 2

żuczek i jachuturbo...

przez **Misiowaty** » 28 gru 2011, o 00:49

Ale chodzi mi w fiacie. Oba te dohce turbo są mi znane z czerniewic.

.

przez **brzydki** » 28 gru 2011, o 00:50

Ano jestem szczesliwym mieszkancem Jabłonny od 2 lat. Czyzbysmy mieli okazje sie gdzies spotkac? Mam znajomego ktory ma dohca w fiaciku i juz jest wyrichtowany do 133KM. Plan miał uturbic ale póki co chce zainwestowac w barana i moze zabawic sie z gaznikami.

przez **Misiowaty** » 28 gru 2011, o 00:52

Legionowo jest obok, i parę razy mijałem twojego poloneza. Ładna sztuka muszę przyznać, no i odzywałem się do ciebie na moto klubie.

Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Re: Rozmowy o wszystkim i o niczym :)

Kto przegląda forum