Re: FSO 125p, 1989r. Łbalik
Napisane:
24 wrz 2014, o 20:39
przez klank
Nie chodzi ci głośno ta pompką? jak ja moją przykręciłem tak na sztywno do budy to tak niosło jej głos że w środku była bardziej słyszalna niż silnik
Re: FSO 125p, 1989r. Łbalik
Napisane:
25 wrz 2014, o 11:33
przez menzuramenzura
Bez różnicy skąd sobie bierzesz stały +, z aku, z alternatora, z rozrusznika, czy choćby z któregos z przekaźników pod maską (pin 87 lub 30 zaleznie jak jest instalacja wykonana).
Re: FSO 125p, 1989r. Łbalik
Napisane:
25 wrz 2014, o 20:26
przez lbalik
Kabelkowanie zakończone. Dzięki za pomoc, ktora okazała się bezcenna.
Klank- pompka chodzi jak mała turbinka:) po zaciagnieciu paliwa pracuje troche ciszej lecz komfortu raczej z nia nie bedzie:(
Re: FSO 125p, 1989r. Łbalik
Napisane:
27 wrz 2014, o 07:44
przez lbalik