Strona 3 z 3

Re: Smerfuś '74

PostNapisane: 19 cze 2016, o 22:34
przez nero113
Aż się nóż w kieszeni otwiera :evil:

Jak znajdziesz innego fachowca, to jeździj do niego co najmniej raz w tygodniu na kontrolę.
Szkoda, że nie mieszkasz na wybrzeżu, coś bym Ci tu ogarnął.

Re: Smerfuś '74

PostNapisane: 20 cze 2016, o 10:12
przez RUFUS
Niefart fest, szkoda. Ale jutro będzie lepiej ;)

Re: Smerfuś '74

PostNapisane: 20 cze 2016, o 13:02
przez Misiek :)
Sprawa najprawopodobniej skończy się w sądzie. Muszę dowiedzieć się, czego mogę się domagać (zwrot zaliczki, koszty transportu x2, zniszczenia, bo tylko tego dokonał w aucie). Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie chętnie wysłucham...