Fiat 125p 1600 DOHC '75
Napisane: 8 mar 2012, o 10:25
Witam,
i stało się. Kolejny automobil zagościł u mnie w garażu. Kredensa kupiłem wczoraj w cenie silnika. Przez chwile był użytkowany na podtlenku ale instalacja została odłączona przez poprzedniego właściciela i obecnie jeździ tylko na benzynie. Wrażenia z pierwszej jazdy bezcenne. Silnik fajnie się wkręca na obroty, ale wymaga wyregulowania zaworów, gaźnika. I rzecz najgorsza czyli blacha. Podloga jest zdrowa, podłuznice trzymają sie doskonale, choc trzeba je oczyscic bo powoli zaczyna je podgryzać ruda. Najgorsze są drzwi które wymagaja wymiany bo zabawa w łatanie to bezsens. W niespotykanie dobrym stanie są przednie i tylne błotniki. Do wymiany jest przednie podszybie, bo raczej doraźne skrobania nie przyniosą efektu pożądanego. Teraz kilka fotek z wczoraj jak wjechalem do garazu. Postaram sie w najbliższych dniach zrobić dokładniejesze zdjecia i umyć go przede wszystkim
i stało się. Kolejny automobil zagościł u mnie w garażu. Kredensa kupiłem wczoraj w cenie silnika. Przez chwile był użytkowany na podtlenku ale instalacja została odłączona przez poprzedniego właściciela i obecnie jeździ tylko na benzynie. Wrażenia z pierwszej jazdy bezcenne. Silnik fajnie się wkręca na obroty, ale wymaga wyregulowania zaworów, gaźnika. I rzecz najgorsza czyli blacha. Podloga jest zdrowa, podłuznice trzymają sie doskonale, choc trzeba je oczyscic bo powoli zaczyna je podgryzać ruda. Najgorsze są drzwi które wymagaja wymiany bo zabawa w łatanie to bezsens. W niespotykanie dobrym stanie są przednie i tylne błotniki. Do wymiany jest przednie podszybie, bo raczej doraźne skrobania nie przyniosą efektu pożądanego. Teraz kilka fotek z wczoraj jak wjechalem do garazu. Postaram sie w najbliższych dniach zrobić dokładniejesze zdjecia i umyć go przede wszystkim