Namiot zawsze można zdjąć. Mój nie wygląda aż tak tragicznie za to jest praktyczny. Ten samochód sprawia mi frajdę, jeżdżę nim często ( kiedy żona zabiera mi audi
) bez jakiegoś bólu że pada, że szkoda itd. Uwielbiam odpicowane fiaty, ale jak będzie super zrobiony to pewnie stanie w garażu jak żółty dla tego nie śpieszy mi się. Namawiam Damiana na swap, na razie mówi że zimą
, a kierunki zostają szerokie