Witam !!!!
Nie było mnie kawałek czasu!!
Fiat pozostał w moich rękach co prawda wiele mnie to kosztowało pracy ale warto!!
Przechodzi teraz małe naprawy i regulacje po postoju i wróci do życia!!!
A zafunduje mu jeszcze poler lakieru po 30 latach jest już mała warstewka utleniona.
Jedynie co szkoda to przeprowadzka z Krakowa pod Poznań .
Ale może tu coś się znajdzie.