Fiat 125p

Razem z dziewczyna zrobilismy sobie weekendowy wypad w gory fiat spisal sie rewelacyjnie, przyczepnosc bardzo dobra i mocy bylo wystarczająco

Wczorajszy zlot XX lecie tuningu w Dąbrowie Górniczej

Robi robotę jak zawsze

Fiat sprzedany

O ile to prawda, odzyskałeś kasę za graty w niego wpakowane?

niestety nie

Co teraz planujesz robić , zamiast fiata ?

Teraz ogarnac dom, dzialke, zalokowac się i moze kiedys zbuduje z synem auto:)

Tyle rzeźbienia i sprzedany.. ?
Choćbym miał puszki zbierać po krzakach to nie pojmę tej decyzji...

Nie, no, Ty i kilka innych osób nigdy nie pomyśli nawet o sprzedaży Fiata. Mnie zmusił by tylko dół ekonomiczny bez widoków na poprawę, przez który nie mógłbym zimować auta w garażu. Ale to, że komuś przechodzi zainteresowanie Fiatami, bo np beemki szybsze, amerykańce bardziej opłacalne, motóry lepsze, czy chałupę stawia i dzieci robi, więc przez kilka lat i tak nie będzie miał czasu to nie przestępstwo. Jednej sytuacji tylko bym nie zrozumiał, jak baba suszyła by czerep żeby Fiata sprzedać, bo jej się nie podoba, a chłop by uległ

Sytuacja jast taka. Wczesniej mieszkalem z rodzicami, zarabialem tyle ze mi starczało na przyjemnosci i na auto, fiat byl garazowany i uzywany sporadycznie. Teraz ozenilem sie, mieszkam "jeszcze" z tesciami, zarabiam 2tys na reke "narazie", dziecko szykuje sie na czerwca. Za kase z czepku + za fiata bierzemy dzialke z malym domem do nie wielkiego remontu. Podsumowujac, kasa byla mi potrzebna a nie bedzie mnie stac przez najblizsze kilka lat na hobby-auto dlatego fiat poszedl pod mlotek;)

Czyli ekonomiczny dół, bez widoków na szybką poprawę - jesteś rozgrzeszony

Został w Polsce?

Oby w dobre ręce

Witam, dawno mnie tu nie bylo. Bedzie ponad 3 lata tyle ile ma syn:) corka w drodze, w sumie to jiz na wyjsciu:)
Fiata sprzedalem w okolice stolicy
Wlasciciel podeslal mi fotke i calą mase pytan z czego zostal skompletowany samochod:)