Fiat 125p

Witam
Przedstawiam znany juz moze projekt odbudowy mojego Fiata 125p z 1972r, kupilem go w 2008r, jednak prace nad przywruceniem go stanu - ktory by mnie satysfakcjonowal rozpoczołem w 2010r. Oto kilka fot jak wygladał przez ostatnie 3 lata.

2008r.

2008r.

2008r.

2008r.

2008r.

2008r.

2008r.

Oglądam twoją stronkę i naprawdę czapki z głów. Z drugiej strony co ty będziesz robił jak się remont skończy
Wielka prośba o stworzenie czegoś podobnego na tym forum. Jeśli fotki wkleisz na nasz serwer zgodnie z instrukcją to będzie tu kolejny pamiętnik, a dla nas będzie to zaszczyt

W 2010r. wyglada troszke inaczej, przez 2 lata stania w stodole wyszly wszystkie parchy ukryte pod lakierem, nadmienie ze auto bylo przemalowane na inny kolor, bardziej w czerwony wchodzil, powodem byl wypadek- dzieki ktoremu zmieniono przednie blotniki i przedni pas na MR. Pierwszy wlascieciel od ktorego kupilem powiedzial ze wypadek byl w polowie lat 80' a w zakladzie blacharskim nie mieli orginalnego koloru auta- wiec prysneli go w calosci na zywca bez rozbierania

Autko kupilem juz na zabytkowych tablicach, wiec jedynie go przerejstrowalem teraz blachy ma DLU 5A

Czuje że muszę być nie gorszy od Canonmana i też zaprezentuje oryginalne zdjęcia mojej Yellowbahamy z albumu rodzinnego

1975 gdzieś w drodze...

1978 Mrzeżyno

1977 Drezno

I co się dalej działo ? Pisz ,pisz, czekamy ...

Następną rzeczą jaka zrobiłem to zacząłem poszukiwać nowych części, trwało to jakieś dwa lata, i nadal trwa

Same te części do klasyka warte są teraz majątek. Nie wystarczy mieć kasę, pomijając cenę to np dostać pas przód teraz graniczy z cudem, drzwi pod skalpele to to samo. A nie dawno co niektórzy u mnie w rodzinie pukali się w głowę jak kupowałem części do 125p

Dokladnie tak jak piszesz, czesci do klasyka z roku na rok sa coraz drozsze i bede nadal rosnąć- bo coraz mniej ich na rynku.Za te czesci mozna by kupić zdrowego w maire klasyka- tylko nigdy nic nie wiadomo co tam pod blacha sie dzieje "wiedz ze cos sie dzieje"Czasu troche minelo odkad go mam i tak naprawde nie moge sie doczekac kiedy bede mogl nim jezdzic i cieszyc sie.Tak czy i naczej patrze na wasze fury i mysle sobie ze nadejdzie taki dzien, ze i ja podjade swoim 125p

Spokojnie, spokojnie ...
Doczekasz się i końca prac, a potem będzie Ci smutno ...

Jak znam siebie to będę cały czas coś modził przy nim, co by mi smutno nie było

będzie piękny

Hello All,

Jakoś nie miałem weny ostatnio nic pisać, a trochę się podziało przy aucie
Parę rzeczy się kupiło, co by Fiat pięknie wyglądał i ładnie jeździł, w ostatnim czasie skupiłem się na silniku- przeszedł kompletny remont.
Skrzynia była OK, zostały wymienione wszystkie uszczelki i doprowadzona do stanu zadawalającego.







Finalny wygląd:


Czas na silnik:


Silnik wysłany do szlifierza, po oględzinach bloku - II szlif cylindrów, wywalenie starego wału, nowy w cenie szlifu starego. Wiec wał, panewki NOMINAŁ, wałek zrobiony na ostro, głowica do modyfikacji - poprawione kanały dolotowe i wydechowe, splanowana, uszczelniona.

Wałek na gotowo



Nowy wał:


New tłoki:
























































I tak mniej więcej mając parę nowych części przystąpiłem do składania silnika, jednak moje zboczenie estetyczne nie pozwalało na zamontowaniu bloku bez jego malowania w tym celu zakupiłem farbę:



Odtłuściłem i okleiłem blok , efekty....





Kolor..








I tak oto złożyłem gada







Po czym silnik wpadł w swoje miejsce



Narazie silnik został odpalony, zostaje jeszcze regulacja końcowa, i wszelkie poprawki wokół silnika - Faza dopieszczania
Ostatnio odebrałem felgi z malowania proszkowego i wyszły bardzo fajnie:





Kolejna relacja myślę ze nie długo

Witam!!!
Kiedyś natknąłem się na Twoją strone internetową i śledze Twoje poczynania z Fiatem.
Powiedz mi jeśli to nie tajemnica czy Fiat będzie mieć zamontowane te poszerzane motylki ,których zdjęcie pokazywałeś na swojej stronie?
Pozdrawiam
Tomek1985

Witam,

No tak był plan założenia szerokich felg do tego fiata, jednak plany zmieniłem i postanowiłem zostawić go w oryginalne- fele szerokie trafią do kolejnego projektu.

Czyżby drugi projekt nazywał się Fiatem 125p w wersji pickup?
Widze ,że Fiat sedanik już na ukończeniu jeśli już nawet nie skończony