Fiat 125p

Piękny jest

Fiat oczywiście

Dwóch Amigos..hehe..


Następne zdjęcie za to, przedstawia żywą skamielinę. Skąd ludzie je wyciągają ?
Ktoś wie, czy właściciel gdzieś opisał to auto?

Nie opisał, ale poznałem go jakiś czas temu. Sympatyczny gość. Fiacior jak widać z 68 roku. Nie jest idealny, ale ma swój urok. Miałem okazję być nim przewieziony kawałeczek Obecny właściciel dał za niego jakiegoś Mercedesa C-klasę czy coś takiego, dokładnie nie pamiętam ale wartego kilkanaście k...

1968. To była pierwsza rzecz o jaką zapytałem Nr nie znam. Trzeba go będzie dorwać przy najbliższe okazji.

Małe a cieszy...
Dzięki za podpowiedź Mariusz.
Nie bawiłem się w żadne "gumki" z Castoramy, zastosowałem stary, sprawdzony czarny silikon montażowy

Widziałem Cię dziś jak z Al. Zwycięstwa skręciłeś w Wielkopolską, po godz. jedenastej

Ciąłem prosto z Powstania Styczniowego na Wielkopolską
Popiołem jechałeś? Nie zauważyłem...

Aha, skorzystam z okazji, żeby nie pisać posta pod postem ( ponoć na niektórych forach jest to zakazane )
i pochwalę się jeszcze pudłem z bagażnika.

Wydedukowałem, że ze Zwycięstwa

Nowa wkrętarka?
Popiołem nie jechałem, ale byłem go odwiedzić.

Nie taka nowa, ma już swoje lata. Służy już 10 lat. Oryginalna bateria 18V trzyma nawet rok bez ładowania(sprawdzone!).
DeWalt to DeWalt, a nie jakieś tam metroseksualne Makity z bateriami jak tabliczka czekolady

Silnik na stole operacyjnym. Uszczelniony, umyty, nowe sprzęgło i kompletny rozrząd założone, zawory wyregulowane. Dowiozłem dziś nowiutką pompkę paliwa i kilka kolejnych gratów do zawieszenia i hamulców. Musiałem jeszcze dziś latać za rurką wody, dopiero w Rumi dostałem odpowiednią. W następnej kolejności pójdą nowe łożyska przednich piast, nowe przewody miedziane, komplet zacisków, przewody giętkie, nowa linka ręcznego, nowy wysprzęglik, komplet nowych amorów, część gum w zawieszeniu, łącznik drążków...
Z zewnątrz póki co dupy urywał nie będzie, ale myślę, że nie będzie już strach nim jechać w dłuższą trasę. Myślę, że do końca miesiąca go odbiorę.
W warsztacie stał jeszcze tzw. Borek z Sopotu. Zmiana skrzyni 4 na 5

Detale...

Przed.

Po.

W czerwcu Absinth trafia na stół. Konserwacja podwozia, likwidacja pierwszych oznak korozji, (głównie pod uszczelkami drzwi na progach) oraz kilka zaprawek tu i tam. Znowu jakaś akcja przy aucie. To lubię

Aluminiowe lepiej pasują niż te czarne. Nie myślałeś o zmianie obudowy kierownicy na tą "okrągłą" ?