Fiat 125p 2.3 T5 by Kanciasty
Napisane: 30 mar 2013, o 22:50
W maju 2011 zakupiłem Fiata rocznik 1989. Stan dobry. Kupiłem go z uszkodzonym prawym przednim błotnikiem, pasem oraz zderzakiem. Przyczyną tych uszkodzeń ponoć był nieumiejętny wjazd przez żonę właściciela. Kilo cementu na błotniku i pasie. Wersja ME bez obrotomierza. Wersja jak ustaliłem jest z okolic marca-nic ciekawego. Kupiony właściwie w 100% oryginale, nie zauważyłem zmian przeprowadzonych przez poprzedniego właściciela. Teoretycznie jestem drugim jego właścicielem, lecz przez pół roku miał go w posiadaniu człowiek od którego kupiłem tego Fiata, nie zostały przepisane na niego papiery, a tym bardziej nie został przerejestrowany. Jak się domyślam Fiat spędził większość swojego życia w garażu, nie ma oznak większych ognisk korozji i przejechane ma tylko niecałe 100 000 km.
Kolejny szary Fiacik, ale już niedługo
Ciąg dalszy nastąpi niebawem
Kolejny szary Fiacik, ale już niedługo
Ciąg dalszy nastąpi niebawem