Retyyyyyy!!!!
(bluzgami zachwytu nie będę tu rzucać, ale pomyślało mi się ich niemało
)
Szczerze bardzo: jak mało który cudak mnie zachwyca, tak Diabeu mnie na kolanka powala że hoho! Przekozacko to wygląda już, więc efekt końcowy... MRRR!
Dziękuję prześlicznie za prezentację
(a poza tym niecnie skradłam z fejsbunia jedno zdjęcie Diabeua i przylepiłam sobie na tapetę w pracowym komputerze - nie gniewasz się, co nie?)