Fiat 125p

Tak wiem, wiem, zabieram się za to i zabieram, ale jak już mnie ktoś pogonił to muszę się w końcu z tym ruszyć, bo fakt ładnie to nie wygląda no i w końcu chlapacze muszę założyć

Witam wszystkich po ponad rocznym przestoju. Ogólnie fiat miał się bardzo dobrze, śmigał aż miło lecz silnik zaczął się pocić, aż w końcu zaczęło się z niego lać. Tak więc odstawiłem Fiata na okres zimowy do garażu i na wiosnę tego roku miałem ruszyć z ogarnianiem silnika. W między czasie miałem niezły problem z blacharzem w kombi, takiej fuszerki nigdy nie widziałem, wstydziłbym się coś takiego oddać, samochód wyglądał gorzej niż przed oddaniem, cały czas jest takie podejście, że jak się widzi Fiata to robi byle jak, bo to przecież nic nie znaczący samochód… brak mi słów. No ale mniejsza o to, powracając do Zielonego wpadł mi do głowy pomysł (pewnie większość mnie tu zjedzie za niszczenie takiego auta), żeby mieć coś mocniejszego w Fiacie, no i tak po długich przemyśleniach, w moje ręce trafił kompletny silnik 2.9 Vr6. Chce pozostawić auto z zewnątrz jak najbardziej seryjne, a Vr6 z tego względu, że nie jest to, aż tak duży gabarytowo silnik, no i jak każdemu wiadomo szlaki są delikatnie przetarte. Chce zrobić też coś czego jeszcze nie grali (bynajmniej ja o tym nie słyszałem), mianowicie po rozmowach z kumplem, dla którego skrzynie automatyczne to chleb powszedni, padła decyzja, że zrobimy Fiata w automacie. Fiat już na warsztacie, silnik, skrzynia, wał, powiedziały już papa, zobaczymy jeszcze co zrobić z mostem, a ja czekam na kolejne części potrzebne do całej układanki. W miarę postępów będę umieszczał zdjęcia z budowy. Pozdro
Póki co nowe serce, reszta na dniach

No pięknie

Fiat w automacie. Świetnie! Mocna rzecz.

Nie ma rzeczy niemożliwych, fiat w automacie? Czemu nie!

Z takim silnikiem to i automat daje frajde Będziesz wzmacniał jakoś bude mam nadzieję

Na początku byłem trochę sceptycznie nastawiony do automatu, ponieważ manualem można sobie nieźle poszaleć, no ale w automacie zapinasz drugi bądź trzeci bieg i nie wrzuci wyżej, więc przy tych 190km powinien sobie poradzić bez problemu, żeby bokiem polatać, z resztą to nie będzie auto do driftu tylko do przemieszczanie się z pkt A do pkt B. Moim celem jest by jak najlepiej przyśpieszał, zobaczymy co wyjdzie z tej kombinacji. Giwera na razie mam zamiar wszystko poskładać do kupy, odpalić i zobaczyć co będzie się działo. Później rozpiąć, ogarnąć komorę i całą resztę (zawias, heble – bez tego nie mam zamiaru nigdzie jeździć) wszystko wyjdzie z czasem.
Ostatnie spojrzenie na ohv, nie ma co rozpaczać, bo i tak po ogarnięciu jak będzie się jeszcze nadawać trafi do kombi w raz z całą resztą nie potrzebnych mi rzeczy z zielonego.



Nowe serducho z przypasowaną pokrywką, którą trzeba będzie przerobić, bądź wywalić. Myślałem nad napisem w stylu " Polski Fiat 2900 DOHC", ma ktoś jakieś zdolności artystyczne bądź pomysł na nową?



Wyrzucony silnik no i nieźle mi tu te ohv nabrudziło przez ten czas, ale spokojnie komora i tak będzie na nowo malowana, więc nie ma czym się przejmować.





Porównanie ohv i vra



A tak dla przypomnienia wygląda Fiat mam zamiar zostawić z zewnątrz praktycznie tak jak wygląda, no może za wyjątkiem kół, niestety będą musiały być większe, ale bez kombinacji, nie chcę, żeby rzucał się w oczy.



Na dniach powinna być już skrzynia u mnie i dopiero wtedy zacznie się zabawa, łączenie z Vrem, a później silnik z całą resztą na przymiarki, będę na bieżąco informował o tym co się dzieje, a póki co trzeba jeszcze ogarnąć pod maską, przenieś akus do bagażnika, także w oczekiwaniu na skrzynie, która wstrzymuje dalsze działania i tak jest co robić. Pozdro

Dźwignia już przyszła, dzisiaj powinna być skrzynia, więc w tym tygodniu przy dobrych wiatrach powinien zacząć się najciekawszy etap, pasowanie silnika, plus do tego łączenie skrzyni z silnikiem i tu dopiero zacznie się zabawa
Trzeba też będzie pobawić się nad umiejscowieniem dźwigni, trochę roboty czeka. Pozdro

VR6, skrzynia od Jaguara...ostro.
Da się to sprzęgnąć?
Ktoś już podejmował temat, czy będziesz improwizował?

Jak się pokombinuje to się da, oczywiście nie p&p, nie wiem czy ktoś podejmował już temat, ja się zdaje na kumpla. Pojęcie ma ogromne więc coś z tego będzie. Wszystko już jest przemyślane, czekam jeszcze na jedną skrzynie, także będzie to kombinacja dwóch skrzyń ale i nie tylko, bez tokarza się nie obejdzie. Póki co wszystko pod kontrolą, a skrzynia Jaguara dlatego, że jak na automat jest dosyć małą, wytrzymuje bez problemu duże pojemności więc takie 2.9 to nie będzie problem, no i ma sterowanie na linki co dużo ułatwia.
Skrzynia przyszła

Wstępne połączenie silnika ze skrzynią. Idzie do przodu, trzeba będzie jeszcze pobawić się trochę nad pochyleniem silnika. Coś z tego będzie, niedługo przymiarki w Fiacie! pozdro

Witam wszystkich.
Więc tak, wczoraj były pierwsze przymiarki silnika w raz z skrzynią i powiem, że jestem bardzo zadowolony, wiemy już co będzie przeszkadzać, co trzeba delikatnie przerobić no i wiemy najważniejsze, że silnik się mieści i skrzynia tak samo pasuje świetnie. Mimo tego, że automat to jest nawet krótsza od oryginalnej fiatowskiej i bez problemu mieści się w tunel Dzisiaj robię poszukiwania drążka środkowego od diesla bądź rovera i to samo ze stabilizatorem, to tak na szybko z potrzebnych rzeczy

Silnik w komorze, docelowo będzie trochę inaczej ustawiony, pójdzie trochę niżej i pod innym kątem.



A tak prezentuje się dźwignia zmiany biegów, jak już przyjdzie czas na nią to przyjdzie oczywiście trochę niżej.

Idzie do przodu.
Gratuluję pomysłu na automat.
Pierwszy Fiat z leniwcem

Chyba nie pierwszy.
Był kiedyś oferowany na allegro czy innej tablicy, Kant z 2.0 DOHC i automatem. Z tego co pamiętam miał chyba jeszcze metalowe zderzaki z Malucha czy Golfa MK I i możliwe, że coś "nie tak" z lampami.
Generalnie wyglądał bardzo... średnio.

Nawet Zbigniew Łomnik o tym napisał:
http://www.zlomnik.pl/index.php/2011/09 ... m-edition/

powteirdzam, był taki, sam go na klasycznego wrzucałem bo oszalałęm jak zobaczyłem tego ulepa, ale nie ma to absolutnie żadnego znaczenia, bo ten projekt jest świetny! Ciekawi mnie tylko jak skrzynia będzie się spisywać z VR'ą, ale mam nadzieje że będzie bez problemowo. Koniecznie przelot do niego zapodaj, VR'a na przelocie brzmi genialnie (sprawdzone na moim polonezie VR6 )