Strona 3 z 10
Re: PF 125p 77'
Napisane:
25 lis 2013, o 13:43
przez OTRO
Chyba tobie wzmocnienie dachu się odkleiło ?
Re: PF 125p 77'
Napisane:
25 lis 2013, o 21:17
przez Giwera
Re: PF 125p 77'
Napisane:
15 gru 2013, o 20:52
przez Giwera
Cześć. W końcu dostałem po 1,5 miesiąca klamoty od piaskowania. Jutro maluje je w podkład i będę już składał przednie zawieszenie. W międzyczasie wyszlifowałem i wyspawałem maskę od środka.
A tu kilka nowych gratów które już uzbierałem do zawieszenia:
-przekładnia
-wspornik drążka kier.
-drążek kier. środkowy
-łączniki stabilizatorów
-końcówki drążków
-sworznie zwrotnic
-amortyzatory przód
-łożyska przód
-gumy resorów
-stabilizatory tylne
-zestaw śrub i gum przód
-cybanty mostu tył
Pozdrawiam
Re: PF 125p 77'
Napisane:
20 gru 2013, o 22:08
przez Giwera
Re: PF 125p 77'
Napisane:
21 gru 2013, o 17:26
przez RUFUS
Bardzo podobają mi się te wytarte wzory na masce
Re: PF 125p 77'
Napisane:
23 gru 2013, o 20:38
przez Giwera
To sztuka nowoczesna
Pomału składam zawieszenie.Każda część tak cieszy jak male dziecko układanie klocków lego. Aż się nie chce wychodzić z garażu tylko skręcać dalej i dalej
Resztę dokończe po świętach.
Wesołych Świąt!!!
Re: PF 125p 77'
Napisane:
27 gru 2013, o 22:00
przez pendolino
Pełen szacun dla twojego zapału.Ja odkładam szmal żeby się wziąść za mojego ale moje maleństwo też mnie tak cieszy jak ciebie twoje.pozdro
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 12:34
przez Giwera
Cześć. Prace przy Fiacie na razie wstrzymane do odwołania ponieważ wczoraj podczas montażu sprężyny zacisk puścił i uderzył mnie w twarz. Skończyło się na utracie przytomności, warach jak u boksera i blizną do końca życia. Szczęście w nieszczęściu że nie dostałem w oko lub nos.
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 12:59
przez pendolino
Następnym razem zabezpiecz dodatkowo dobrym drutem.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 17:43
przez Dakson
Fiat zajebiscie ci wychodzi, a co do sprezyn to skurwisyny nie wiadomo kiedy i wylatuje ja mialem wiecej szczescia bo u mnie tylko szyba w samochodzie poszla dobrze kolega radzi dobry drut i zabezpieczac!
aaa i pytanie jak go obruciles na bok? jakas technika czy lewarek i ogein?
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 19:08
przez seyes
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 19:20
przez Pako
zycze szybkiego powrotu do zdrowia, mi też spręzyna pozostawiła blizne na całe życie ... Polecam okład z młodych piersi
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 19:51
przez Masa
a ja na przyszłość przy zakładaniu spręży polecam w miejsce amortyzatora wsunąć nawet chociażby kija od miotły. Ja ostatnio na to wpadłem i mi twarz uratowało
Re: PF 125p 77'
Napisane:
3 sty 2014, o 22:13
przez Rafał_125p
Wracaj do zdrowia i składaj gościa, bo nie mogę sie doczekać efektu końcowego! Kolega Masa dobrze gada, polać mu!
Re: PF 125p 77'
Napisane:
4 sty 2014, o 09:12
przez ujban
Przykra sprawa, wracaj do zdrowia. Widziałem latające sprężyny po warsztacie ale mi nic prócz skaleczenia ręki nie było, zawsze mam obawy że ściągacz może zeskoczyć i zrobić niezłe kuku