Fiat 125p

Witam wszystkich, jestem nabywca pomaranczowego fiata 125p z 71 roku, to moj pierwszy fiacik, wiec mam bardzo wiele pytań, co i jak i gdzie:) a wiec może coś o nim. Kupilem go od starszego pana, fiacika mial od nowosci - 42 lata, jak sam powiedział traktował go lepiej niż żone:) W związku z tym fiat jest w bardzo dobrym stanie, wymaga jednak pewnych poprawek, poniewaz ów własciciel wprowadzal zmiany. W latach 80. zmienil pas tylni na nowszy, przednie blotniki (wstawił nowe z powodu korozji) - oczywiscie z nowszej wersji i wymieniał tapicerkę (której aktualnie poszukuję). Dał mi kierownicę z lat 70., lecz nie nadaje się do użytku i licznik, który jest cały pordzewiały i raczej nic z niego nie będzie. Wymieniona została również tylnia klapa oraz drzwi przednie, które aktualnie odstają i wymienione zostały zderzaki od nowszej wersji.
Do tej pory udało mi się zrobić hamulce (byly zatarte i zapowietrzone), odpalić go na benzynie (wczesniej byl tylko na gazie), naprawic wycieraczki, odnowic lampy, wypłukac cały układ chłodzenia i uszczelnic go. To tyle, ile udalo mi się zdzialac w ciągu dwóch tygodni (tyle czasu mineło, odkad go nabyłem).
Mam kilka pytań względem drzwi- czy to normalne u fiata, że może odstawać dolna część drzwi od karoserii? Czy może być to spowodowane wstawieniem nowszych drzwi lub złym spawaniem progu? Podkreslam, ze tyl zamyka się normalnie.
Fiata chcę odrestaurować do stycznia 2015r- wtedy zamierzam nim jechac wraz z moja wybranka do ślubu:) W związku z tym fiacik zmieni kolor z pomaranczu na biały.

UWAGA. Poszukuję całej tapicerki (najlepiej z fiata z 71r.), prędkosciomierza, kierownicy, zderzaków z kłami.

Wstaw jakieś fotki Fiata bo ciężko powiedzieć ile to odstaje. Jeśli to ten Fiat z twojego profilowego to nie zmieniaj pomarańczy. To najfajniejszy kolor do Fiata a białych jest pełno

Tak to ten fiat ktory ma w avatarze:) co do koloru to trwaja właśnie zagorzałe dyskusje co do koloru:) nie wiem czy bedzie widac na tych zdjeciach dokladnie jak odstaj drzwi.. mam nadzieje, że jednak mi pomoga:) i jeszcze jedno pyhtanie nie domyka mi sie okno od pasażera przód sciagłem tapicerke ale linka jest ok wyglada jak by była za krotka mozna gdzies polozować by miec wiecej luzu??

O matko, czegoś takiego to jeszcze nie widziałem Spróbuj wyregulować na zawiasach i zamkach.

Drzwi wygladają jakby w ogóle nie złapały za rygiel. Regulacja znacznie poprawi to.

a najlepsze z tymi drzwiami jest to ze one tak odstaja a sa zamkniete czyli zamek je chwyta ale juz nie da się zamknać na kluczyk. A jak mozna wyregulowac na zawiasach? i zamku? popuszcać śruby tam jest jakiś luz?

Miałem podobną sprawę z drzwiami. Zniosłem ze strychu lepsze drzwi do mojego fiata (prawy tył) i próbuje odkręcać śruby, ale ani drgną, dopiero pomógł tokarz ze śrubokrętem (udarowym). Ucieszony biorę się za przykręcanie nowych drzwi i już gotowe, teraz tylko je zamknąć i tu niespodzianka. drzwi są o 2cm za długie choć były wykręcone z innego fiata miesiąc wcześniej.Mi nie pomogła regulacja zawiasów bo drzwi nie mieściły się do "dziury" i musiałem przykręcić te stare z powrotem, weszły idealnie.
Nie pozostaje nic innego jak cieszyć się tym co mamy .

Broń Boże, nie zmieniaj tego koloru (no chyba, że na niebieski). Ja sam mam pomarańczkę i nie chciałbym mieć innego koloru, bo ten jest oryginalny. Swoją drogą każdy fiat to dzieło sztuki i samopoczucia w danym dniu tego kogoś, co go składał. Spróbuj pokombinować na zawiasach. Być może wystarczy pochylenie wyregulować i będzie ok. Ale nie załamuj się. Jakbyś widział co się dzieje z moimi drzwiami (drzwi kierowcy), to byś się cieszył, że Ty masz takie jakie masz, a nie jak moje . Wrzuć więcej fotek, bom ciekaw jak wygląda w całej okazałości. Na koniec nie pozostało mi nic innego jak życzyć Ci powodzenia w dążeniu do realizacji swoich planów odnośnie Fiacika

Te pomarańczowe to chyba wszystkie tak miały. Ja w moim miałem tak że w ogóle szpary nie pasowały a od strony pasażera to czasem się same otwierały także jeździłem z zakluczonymi. Raz mi się otworzyły jak jechałem z koleżanką na zakręcie. Było trochę strachu ale skończyło się szczęśliwie Ale tak jak koledzy radzą pokombinuj z regulacją na zawiasach bo to wygląda jakby drzwi w ogóle nie były zamknięte.

Moje wlasnie sie zamykaja i szarpałęm za nie bo właśnie obawialem sie jak ja dojade do domu ale sie nie otworzyly ani podczas jazdy a musialem nim jechac 70 km. Mam nadzieje, że się uda cos z nimi pokombinowac na tych nawiasach, bo starych niestety nie mam pewnie poszly na zlom. Chociaz co do wielkosci to one chyba sa ok bo gora ladnie sie pokrywa tylko tutaj ten dół. Z góry dziękuję za pomoc:) jak cos mi sie uda zrobic to wzuce zdjecia jak to wyszlo, a calego fiacika dopiero wrzuce jak zrobie mu zdjecia w swiatle dziennym. AAA i co do koloru jest mysl na jasnym błekitem

Tak wygląda z kazdej strony tutaj moze lepiej widac jak odstaj drzwi i nie domykaja sie okna, czarne kratki ktore widac sa przykrecone na wkretach niestety nawet o to zadbal zeby pasowalo:P

A tak wyglądają odnowione lampy

Widzę że kolega kupił fiata ale z zmienioną karoserią
Jaki silnik masz 1300 czy 1500 ?

1300, tylnia kanape ma z 71 r a jak tego dziadka sie pytalem czy zmienial karoserje to powiedzial mi ze nie tylko go robil na nowsza wersje, nie wiem mzoe sie bal powiedziec prawdy i teraz sie zastanawiam czy mozan go przerobic na 71 rok czy zostawic tak jak jest?