Fiat 125p

Jak stanely hamulce to sprawdz czy na ciegnie przy serwie nie sa za bardzo podciagniete.Moj stoi w garazu prawie caly rok i zaciski zregenerowalem 4 lata temu i nie lapia jak wyjezdzam co pare miesiecy na przejazdzke.Dobrze zrobic i poskladac i maja byc na lata.

Proponuję założyć Girling-Lucas... Problem znika (Chociaż zanim założyłem u siebie Girlingi, auto jeździło na Bendixach przez 31 lat prawie bez żadnych problemów. Zacisk tylny zapiekł mi się tylko raz i to po 29 latach od nowości.. W Mitsubishi z 1998 zapiekł mi się zacisk w 2010, a w Subaru z 2006 w 2014... chyba jednak te nasze włosko-polskie wynalazki, nie były aż tak złe jak ludzie mówią...)

Plastikowe progi w "klasyku" ?
Czemu nie aluminiowe?
http://allegro.pl/listwy-wewnetrzne-alu ... 93086.html

Sam zresztą posiadam w piwnicy zestaw, który po wypolerowaniu cieszyłby oko jeszcze przez wiele lat

Dzięki nero w sumie chodziło mi bardziej o zaczepy do tych nakładek aluminiowych na próg co są na zewnątrz, ale tego tez mi brakowało Tak więc dwie pieczenie na jedynym ogniu Chyba, że chcesz się pozbyć swoich z piwnicy to ja chętnie przygarnę

Co do hamulców już kupiłem nowe zaciski wiec na razie je założę i zobaczymy co się będzie dziać. W moich popękana guma, tłoczki maskarator. Ehh w tym pośpiechu nie zwróciłem na to uwagi. A faktem jest, że też za mocno przykręcone było serwo na regulacji. teraz powoli i w spokoju mogę go dopieszczać

A może ktoś wie lub ma atrapę w chromie kompletna ze znaczkiem do sprzedania?

Dakson nie potrzebnie kupowałeś nowe zaciski chyba że w odpowiedniej cenie lub twoje stare miały pozywane odpowietrzniki. Ja u siebie wymieniłem tloczki i uszczelki ,komplet tarcz hamulcowych , komplet klocków ,serwo , komplet przewodów elastycznych. Mam nadzieje że hamulce będą skutecznie hamować i takich brzydkich numerów nie będą mi robić.

Nowe tarcze i kloki już mam. Co do zacisków w miarę przyzwoita była cena wiec kupiłem. Chociaż mam nadzieje że nie okaże się jak z wysprzeglikiem przy skrzyni niby nowy, a gdy go odpowietrzyłem wypchało mi tłoczek i skrzywiło szpilkę do ustawiania łapy...

nie wykręciłeś sobie za mocno śruby regulującej sprzęgło , w miarę odpowietrzenia skok tłoka się zwiększał i pchał za daleko łapę .

Na PW nie mogę dodać zdjęcia..

Na jednej z listw zachowała się jeszcze fabryczna naklejka.

Nie mam jakiegoś ciśnienia żeby się ich pozbywać.
Jaką cenę proponujesz?

Zimowe przewietrzenie

fiacik zaliczył drugi ślub tym razem bez przejść technicznych

wyrwany od natury.. niestety tylko jako dawca ;(