Strona 3 z 10
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
21 gru 2013, o 18:21
przez Marcin Ortodox
Pewnie wypłukałeś jakąś dziurkę w układzie chłodzenia, albo po prostu odparowało coś, co rozlałeś.
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
21 gru 2013, o 18:28
przez Dakson
sprawdzalem nic nigdzie nie cieknie, moze faktycznie cos odparowywalo
i mam pytanie co do skrzynki ciezko ja rozsprzeglic? bo musze wyciagnac z powodu takiego ze lewarek bardzo mi lata na boki i niekiedy nie moge wrzucic biegu
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
22 gru 2013, o 14:31
przez Dakson
Czy można odnowić tak zniszczoną oparcie kanapy? czy ktoś może wie jaki to jest koszt? i czy opłacalne?
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
22 gru 2013, o 19:05
przez mardom89
kumaty tapicer wszystko zrobi. A co do cen, to zalezy gdzie trafisz. Niektórzy będą twierdzić że bez wydania majątku się nie obejdzie.
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
22 gru 2013, o 20:10
przez DANGERcorrleone
u mnie w okolicy by to kosztowało jakieś 150zł
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
22 gru 2013, o 22:08
przez Dakson
No właśnie a chciałbym ja zachowac bo jest nie spotykana z tym oparciem po srodku. Bede musial szukac dobrej i taniej osoby by mi to zrobila
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
23 gru 2013, o 01:42
przez Marcin Ortodox
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
23 gru 2013, o 07:53
przez Dakson
Wiem że produkowali od początku do 76 tylko że nie spotykana jest z powodu takiego, że nie ma ich nigdzie na ogłoszeniach a jak juz sie jakaś trafi toceny z kosmosu... Jak szukałem siedzen to na 15 normalnych siedzeń jedno bylo z dzieolnym oparciem
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
23 gru 2013, o 10:21
przez RUFUS
Taka kanapa to według mnie rarytas i nie ma co oszczędzać. Jest ich coraz mniej a bardzo podnoszą wizerunek wnętrza. Znajdź naprawdę dobrego tapicera żeby zrobił ci to raz a porządnie .
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
25 gru 2013, o 21:27
przez Dakson
Własnie tez mi sie tak wydaje ze one sa unikatowe, ogladałem kiedys niebieskiego fiata z bialym wnetrzem i ta kanapa mistrzostwo:) niestety nie mialem okzji porozmawiac z włascicielem bo odrazu bym wypytal ile co kosztuje:)
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
25 gru 2013, o 23:16
przez Marcin Ortodox
No i się nie rozumiemy. Unikatowe to one nie są, bo gdyby były, to taką kanapę zamontowano by jedynie w Twoim Fiacie, Fiacie Gierka i Fiatach 16 prokuratorów, a reszta miała by inne kanapy, a one jednak występują we wszystkich autach z lat w których były montowane, chyba że ktoś na własną rękę zmienił. A są teraz rarytasem, bo klasyki są rarytasami, bo zostało ich zdecydowanie mniej niż eMeRów.
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
26 gru 2013, o 11:51
przez Dakson
Własnie o to mi chodziło sorki:D raryts to dobre slowo:D le tak czy owak jest ich malo i musze ją odrestaurowac:D wczoraj mialem przyjemnosc przedstawic wiekszosci mojej rodziny fiacika:D i niby 1300 a magiczna kreska zycia pokazala mi 100 km/h nawet troszke ponad:D
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
26 gru 2013, o 20:06
przez mardom89
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
26 gru 2013, o 22:43
przez ujban
nie chwalac się, mając silnik 1.5 i długi most z pn diesla fial poleciał 170km/h a gdyby nie fagas z octawi to moze i zamknąłby budzik
Re: Mój pierwszy Fiat :)
Napisane:
27 gru 2013, o 15:14
przez Dakson
Dzisiaj podarowałem fiacikowi prezent na swięta polerke:)