Jako że to forum miłośników Fiata 125p przedstawię mój samochód. Jest to zwykły, nudny Fiat. Dla mnie wyjątkowy, gdyż mimo 31 lat i 99000 km u poprzedniego, i jedynego właściciela zachował się w stanie pozwalającym na pokazywanie się na ulicy bez wstydu, a u niektórych przechodniów wzbudzając zachwyt. W dzień po zakupie wyglądał tak:
Samochód, jak wiele w tamtym okresie posiadał pewne usprawnienia:
Chronometr z AN-2
Kontrolka świateł STOP
Trzecie światło STOP
Niestety, jakość przeprowadzonych modyfikacji nie była zbyt wysoka, więc wyleciało trzecie światło STOP i chronometr (który powróci jak znajdę miejsce), oraz poprawiłem podłączenie masy do kontrolki STOP podłączając w przewód w niewidocznym miejscu.
Po 31 latach bez audio zainstalowałem radio z epoki:
Zapewne zakupione w Pewexie
Na wiosnę tego roku autko prezentowało się tak:
Po wielu przemyśleniach zdecydowałem o zmianie barw tablic rejestracyjnych. Na dzień dzisiejszy Fiat wygląda tak:
Żałuję tylko że nikt nie wpadł na pomysł by, wzorem Holandii czy Anglii, wzór tablic zabytkowych był taki jak w momencie I rejestracji, ale wkurzało mnie to VW w poprzednich tablicach, więc żółte mogą być
W planach na tę zimę jest odświeżenie lakieru i wymiana sprzęgła, bo się skończyło
Sprzęgło nie wymagało wymiany, tylko trzeba było wymienić jego sterowanie, czyli pompę i wysprzęglik. Porobiłem parę drobnych rzeczy, jak czyszczenie gaźnika, wymiana pompki paliwa, wymiana wentylatora nagrzewnicy. 
Chociaż jestem zwolennikiem przeróbek to ładnie zachowane oryginały też robią na mnie wrażenie 
