Miałem jednostkę 2.0, nie przypadła mi do gustu. Zawsze marzył mi się 5 cylindrowy silnik(takie ubogie V10
). Ze stajni Fiata zrezygnowałem, bo mają one problemy ze smarowaniem i ogólnie są awaryjne. Z tej rodziny jednostek od Volvo, każda ma takie same wymiary, wybrałem po prostu najlepszą dostępną opcję. Szybkiej jazdy osobiście nie preferuję, chyba że jest możliwość na prostej dwupasmowej drodze, przeważnie jeżdżę przepisowo. Auto ma służyć do jazdy weekendowej, oraz od czasu do czas pojechać na zlot,tor lub innej podobnej imprezie motoryzacyjnej.
Lubię pracować przy autach, chcę się czegoś nauczyć, a przy okazji zbudować coś ciekawego co będzie zwracało uwagę i nie raz wywoła zdziwienie na twarzach.
Staram się robić porządnie, to nie będzie wrzucony silnik w budę Fiata bez żadnego przygotowania. Chciałbym nim jednak jak najdłużej się nacieszyć
Hamulce będą zmienione na większe: tarcza 305mm i zacisk 4 tłoczkowy na przód, serwo oraz pompa od Subaru.